Wujek z Niemiec
Na trasie swego spaceru po Katowicach Gierek spotyka małego Alojzika. Sekretarz urzeczony swoimi sukcesami pyta:
- Czy wiesz, kim jestem?
- Nie wiem – odpowiada maluch.
- A masz rowerek?
- Mom.
- To dzięki mnie masz rowerek. A telewizor kolorowy masz w domu?
- Mom.
- Widzisz, to też dzięki mnie go masz. A tatuś ma samochód?
- Mo.
- Widzisz, to również dzięki mnie. Więc teraz już chyba wiesz, kim jestem.
Alojzik patrzy uważnie na Gierka, a natępnie zwraca rozpromienioną twarz w kierunku domu i woła:
- Mama! Tata! Wujek Hubert z Niemiec przyjechoł!