Jak zbity pies
Siedzę w pracy. Za oknem widok ponury, nic się nie dzieje. Gdyby nie przejeżdżające co jakiś czas samochody zdawać by
Czytaj dalejSiedzę w pracy. Za oknem widok ponury, nic się nie dzieje. Gdyby nie przejeżdżające co jakiś czas samochody zdawać by
Czytaj dalej