Historia według Ukraińców. Tekst humorystyczny
Motto: Na początku był Ukrainiec i stworzył świat, a potem wszystko inne…
Najzabawniejszą sprawą w kontaktach z Ukraińcami jest ich podejście do historii. Własnej historii. Uczeni ukraińscy są bowiem przeświadczeni, że ich naród jest spadkobiercą wszystkich tradycji świata. Przedstawię tutaj kilka najśmieszniejszych teorii ukraińskich naukowców.
Po pierwsze – Ukraina to zaginiona Atlantyda.
Trudno coś dodać do tego.
Po drugie – Ukraina została opisana w Biblii.
Ukraiński pisarz Jurij Kanyhin twierdzi, że Biblia co najmniej 5 razy wspomina o Ukraińcach. Pod pojęciem Ukraińców rozumie on takie ludy jak Gomerowie (Kimmerowie), Magog (Scytowie), Madaj (Sarmaci), Tiras (Słowieni) i Tubal/Tuwal (Haliczanie, czyli Ukraincy). „W myśl tej osobliwej interpretacji biblistycznej Ukraińcy są jakoby potomkami Kaina poprzez Lamecha, który przed Potopem spłodził trzech synów”. (Andrew Wilson). Biblijni Ukraińcy mówili, oczywiście, po ukraińsku.
Po trzecie – Ukraina jest praojczyzną wszystkich ludów słowiańskich, a Ukraińcy najważniejszym ludem słowiańskim, od którego wzięły początek wszystkie inne.
Ukraińscy Ariowie rządzą!
Po czwarte – Troja była na Ukrainie.
Gdzie była Troja opisana w „Iliadzie” Homera? No, jak to gdzie? Na Ukrainie przecież! Miała jakoby leżeć przy ujściu rzeki Boh do Morza Czarnego. W tym ujęciu grobu Achillesa, który poległ pod Troją, należy szukać na jednej z wysepek delty rzeki Boh. Inna wersja mówi wprost, że Troja to przecież Kijów, czyli opisane przez Herodota miasto Golenus. W związku z tym, zaczynam mieć poważne podejrzenia, że także Homer, autor „Iliady” musiał być pewnie ukraińskiego pochodzenia.
Po piąte – Attyla był Ukraińcem.
Według najnowszych badań ukraińskich naukowców wódz Hunów Attyla urodził się w 401 roku w Kijowie, skąd – jako ze swej stolicy – rządził swoim imperium rozciągającym się od Atlantyku do Pacyfiku i od Bałtyku do Morza Śródziemnego. Jego pałac stał w miejscu zniszczonej przez Persów twierdzy Gelenos, czyli w zacisznej, południowo-wschodniej dzielnicy Kijowa.
Po szóste – wampir Drakula był Ukraińcem!
W tym przypadku Ukraińcy tylko lekko naginają historię, wszak Rumunia, ojczyzna wampira, jest tak blisko Ukrainy, że można uznać Drakulę za ich rodaka.
Po siódme – na Ukrainie są piramidy starsze od egipskich.
Bez komentarza…
A poza tym: to Ukrainiec wynalazł koło, kompas, zegar, żarówkę, proch strzelniczy, komputer, maszynę do szycia i sztućce do jedzenia. Także Kopernik był Ukraińcem, o Einsteinie już nie mówiąc.
Bibliografia:
Żeby nie było że zmyślam, podaję bibliografię: Andrew Wilson, „Ukraińcy” (roz. „Armie Goga i Magoga: mit starożytności Ukrainy”), tłum. Marek Urbański, wyd. Świat Książki, Warszawa 2002.
Wilson z kolei jako swoje źródła podaje książki takich ukraińskich autorów jak: Jurij Kanyhin, Jurij Szyłow, Oleś Berdnyk, Lew Sylenko, Oleksij Bratko-Kruczyński. Te wszystkie prace o mitycznej Ukrainie mają błogosławieństwo tamtejszego rządu, np. jedna z książek Kanyhina została wydana z entuzjastycznym wstępem byłego prezydenta Leonida Krawczuka, inna zaś doczekała się recenzji w ukraińskim „Biuletynie Akademii Nauk”. „Wielu z tych prac w ogóle nie sposób zrozumieć” – pisze Wilson. Taaaak!
No, a poza tym, zanurzyłam się w ukraińskim Necie, skąd wydobyłam te perły wiedzy.
Zapewniam Was, że to jeszcze nie wszystkie…
Autor: Maria Orzeszkowa